Dzień Dziecka w naszej szkole obfitował w wiele atrakcji. Przede wszystkim różnił się on od zwykłego dnia spędzonego w ławce szkolnej. Kolorowy z balonami pociąg zabrał naszych najmłodszych na plac zabaw oraz do wspólnego utworzenia ściany pamiątkowej pt. „ O czym marzą dzieci” pojawiły się na nim piękne malowidła. Dzieci wykazały się ogromną kreatywnością.
Uczniowie kl. I-IV uczestniczyli w konkurencjach sprawnościowych, kręgle, brzuszki, koło hula hop, skakanki, utrzymanie równowagi na ławeczkach i wiele innych z którymi wszyscy sobie super poradzili.
Klasa VIII przygotowała dla kl. V-VII wiejskie podchody. Rozgrywki miały charakter podróży po naszej pięknej miejscowości Stuchowo. Uczniowie odwiedzali kolejne stacje z mapą w ręcę wyszukując zadań ukrytych w bardzo dobrze osłoniętych miejscach (zabawa była przednia), rozwiązywali zadania i ruszali w poszukiwaniu kolejnych instrukcji i zadań. Każdy musiał wykazać się wiedzą historyczną, matematyczną, znajomością języka angielskiego oraz sprawnością fizyczną.
Po powrocie na teren szkoły ciąg dalszy niespodzianek; Rada Rodziców przygotowała ciepły posiłek oczywiście kiełbaska z grilla (Dziękujemy! Panu Andrzejowi); wata cukrowa, popcorn z maszyny, lody, malowanie twarzy (cóż za talent księże proboszczu! Dziękujemy!), wspólne tańce (tu najlepszym zainteresowaniem cieszyła się Belgijka, tańczyły ją dzieci przedszkolne, młodsze szkolne i najstarsi nasi uczniowie, chłopcy i dziewczęta.
Całość tego cudownego Dnia Dziecka uwieńczyliśmy kolorową tęczą proszku holi (Pani Kingo więcej takich niespodzianek), każdy chętny (i nie zabrakło tu nawet nauczycieli) otrzymał do ręki kolorowy proszek i na 5, 4, 3, 2, 1 wszyscy wyrzuciliśmy go do góry (efekt proszę obejrzeć na zdjęciach- słowa tego nie oddadzą).
Dzień w szkole upłynął w miłej atmosferze. Nie zabrakło słodkości oraz nagród. Dziś wszyscy byli zwycięzcami. To była udana podróż, szkoda tylko, że Dzień Dziecka jest raz w roku…